Dawno mnie nie było, wiem. Ale mam sporo pracy i chyba dopadło mnie przesilenie. Jeśli ze mną zostaliście, dziękuję <3 W końcu jestem z Wami!
W tym roku postanowiliśmy z Lubym upiększyć balkon. W zasadzie pierwszy raz mam swoje kwiatki na balkonie. Do tego jest sezon na wszelkie urocze małe kwiatuszki, takie jak pięknie pachnące konwalie. Oczywiście szewc bez butów chodzi i nie mam wazonu - sprzedaję szkło a nadal się nie dorobiłam. Wzięłam więc słoiczek. Jednak nie byłabym sobą gdybym nie postanowiła go upiększyć. Oczywiście zainspirowały mnie kwiaty które w nich miałam. I tak oto powstał mój polymerowy wazonik ze słoiczka. Co Wy na to? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz